niedziela, 24 marca 2013

Bye bye winter!

Hej;)

Czas na krótkie podsumowanie nowego semestru akademickiego.  No cóż... Przedmiotów mniej, bo tylko 14, wydawać by się moglo że więcej wolnego czasu. O nie! Nic z tych rzeczy! Mam teraz 2 takie przedmioty, z których co tydzień jest lektura, do tego trzeba już czytać książki na zaliczenie.

Jestem zadowolona. Dużo zrobiłam. 

Filmy: 
1. Pręgi
2. Superprodukcja

Książki:
1. Don Kichot cz.1
2 "Sztukmistrz z Lublina" 
3. 3 tomiki Szymborskiej
4. "Spaghetti i miecz" T. Różewicza
5. "Gnój" Kuczoka]
6. "Pani Bovary" Flauberta
7. "Piekło" z "Boskiej Komedii" Dantego
9. "Faust" cz. 1 Goethego

Zdecydowanie najbardziej podobał mi się "Gnój" (dlatego też obejrzałam "Pręgi" , do których scenariusz napisał sam Kuczok) i "Sztukmistrz z Lublina". 

Cel na święta: "Anna Karenina" Tołstoja, "Czerwone i czarne" lub "Wichrowe wzgórza" , "Hamlet", 3 nowele Strindberga. 

Od jutra zaczynam ćwiczenia z Ewą Chodakowską!  Chcemy z chłopakiem wyjechać na parę dni w wakacje gdzieś i to mnie motywuje żeby zadbać o ciało. 

Zimoooo  spaadaj już!